W kwestii  projektu nowelizacji  Ustawy o Zawodzie Fizjoterapeuty, wymownie komentuje to nieco satyryczno-futurystyczny tekst odnaleziony w przepastnych sferach internetu.

Jest rok 2020 minęło 4 lata od wejścia w życie znowelizowanej przez PIS ustawy o zawodzie fizjoterapeuty. Jak wygląda polska fizjoterapia? Przypomnijmy sobie poprzednie lata. W okresie roku od wejścia w życie zapisów ustawy wszystko było po staremu, MZ stworzyło rejestr fizjoterapeutów, powstały organy kontroli fizjoterapeutów, część prywatnych gabinetów została zamknięta (okolo 20%) reszta funkcjonowała na starych zasadach. Niestety brak reakcji fizjoterapeutów prowadzących działalność gospodarczą i bierność reszty środowiska na nowelizację, odbił się czkawką. Praca tylko na zlecenie lekarskie spowodowała potężne zakorkowanie systemu publicznego i prywatnego dostępu do leczenia, pamiętamy że prywatny sektor stanowił w 2016 roku ponad 80% procedur fizjoterapeutycznych . Bezrobocie wśród fizjoterapeutów zaczęło rosnąć lawinowo, powstało obiegowe powiedzenie " chcesz uzyskać pomoc socjalną, skończ fizjoterapię". Niestety to był tylko łagodny początek a nie koniec apokalipsy. Część prywatnych gabinetów zmieniła profil na gabinety masażu, aktywności ruchowej, SPA lub inne wynalazki, co umożliwiło przetrwanie przez następny 2018 rok. Jednakże dokładne egzekwowanie zapisów ustawy w 2019 roku spowodowało następny lawinowy skok upadku prywatnych gabinetów do czego przyczyniła się wzmożona kontrola aparatu kontrolo - represyjnego stworzonego ma mocy nowelizacji ustawy. Donosy na fizjoterapeutę pomagającego pacjentowi bez zlecenia lekarskiego stały się standardem. Komisja orzekająca o naruszeniu zapisów ustawy powstała przy każdym wojewodzie musiała zwiększyć zatrudnienie gdyż stała się niewydolna. Sprawy karne przeciw fizjoterapeutom się codziennością. Koszty wizyty fizjoterapeutycznej stały się horrendalne wysokie w wyniku braku dostepności i ryzyku niesprostania wymaganiom kontrolerów. Dzień dzisiejszy, czyli październik 2020 roku. Kolejka na wizytę na proste zabiegi sięga 8 lat. Pilne są realizowane w 5 letnim cyklu, komisja  orzekająca o przewinieniu fizjoterapeutów ma zajęcie na co najmniej rok . Mój sąsiad reprezentujący zawód zaufania publicznego szczerzy do mnie bezrobotnego fizjoterapeuty zęby, prezentując swojego nowego mercedasa SLK. No coż ja też miałem kiedyś marzenia, samorząd zawodowy, samodzielność zawodowa, zaufanie pacjentów, szacunek otoczenia … Szkoda, mogło być tak normalnie, niestety praca czeka, trzeba liscie pograbić inaczej wywalą mnie z pracy"

Prawa autorskie niezastrzeżone, kopiowianie i rozpowszechnianie zalecane